Dubbing polski | Czesław Mozil
Oficjalna biografia
Olaf lubi się przytulać. Powstał w wyniku działania magicznych mocy Elsy i jest najbardziej przyjacielskim bałwanem, jaki kiedykolwiek spacerował po górach Arendelle. Jego naiwne i ufne usposobienie oraz niesamowita umiejętność rozłożenia się na części w dowolnej chwili prowadzą do wielu niezręcznych, ale zarazem zabawnych sytuacji. Ma też jedno bardzo nietypowe marzenie, którego realizacja niestety może skończyć się dla niego tragicznie...
Osobowość i cechy charakteru
Olaf jest nieco głupkowaty i naiwny, ale bardzo miły i opiekuńczy wobec swoich przyjaciół, zwłaszcza Anny i Elsy. Ponieważ został po raz pierwszy ulepiony w okresie dzieciństwa królewskich sióstr, Olaf zachowuje dziecinność, która wypełniała Annę i Elsę w tamtych latach, będąc bardzo fantazyjnym i chętnym do zabawy, kiedy powraca zaczarowany po wielu latach. Bałwanek posiada dziwne zafascynowanie latem, prawdopodobnie dlatego, że młoda Elsa uczyniła go postacią, której brakuje ciepła i często fantazjuje, jakie byłoby lato dla bałwana, będąc całkowicie nieświadomym konsekwencji jego ambitnego snu. Olaf jest chichotliwy i ma tendencje do wywoływania ogromu śmiechu.
Wygląd
Olaf jest małym bałwankiem podzielonym na trzy śnieżne kule. Trzy czarne węgle tworzą guziczki umieszczone na środkowej kuli i dolnej. Pod najniższą kulę ma umocowane dwie śnieżne kulki, stanowiące jego nóżki. Posiada dwa patyki, które służą mu za ręce i trzy gałązki, będące czuprynką. Jego głowa to trzecia kula jego ciała w owalnym kształcie, jak twarz. Jego usta to właściwie luka w śniegu, z jednym szerokim ząbkiem po środku. Między brązowymi oczyma i ustami przymocowana jest marchew pełniąca funkcje nosa. Kiedy był nieożywiony, jego oczy również były z węgla, jednak kiedy żyje są one zwyczajne. Nad nimi ma także i brwi koloru brązowego.
Cytaty
Olaf: Cześć dzieciaczki, jestem Olaf i trochę brakuje mi ciepła! |
Olaf: Chwila... co wam się porobiło, że tak nagle dyndacie jak frędzle? |
Olaf: Normalnie szok! Marzyłem o takim nosku! Taki słodki... |
Anna: Ja jestem Anna. Olaf: A ten gościu z kozią japą tam to kto to? Anna: To Sven. Olaf: A ten renifercio? Anna: Sven... Olaf: O! Oba. Nawet łatwiej pochwytać! |
Olaf: O, dobra wróżba. Będę nadziany. |
Olaf: Pukaj... No dawaj... Często się tak zawiesza?... Byliście z tym u lekarza? |
Olaf: Uwaga, pupa mi leci! |
Anna: Postarzają mnie? Kristoff: Nie. Olaf: Nieszczere to było. |
Olaf: A ja nie mam czachy... ani pięt. |
Olaf: Nie wiem jak ty, ale ja to bym szmalcu ze skwarkami pojadł. |
Olaf: Ha! Jedziemy całować Hansa!... A kto to jest Hans? |
Anna: Olaf, topniejesz! Olaf: Bo dla niektórych to warto się roztopić. |
Olaf: To Kristoff i Sven! Walą prosto na nas! |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz